Nowy trend! Ślub tematyczny: Harry Potter
Śluby tematyczne stają się coraz bardziej popularne. To okazja to podzielenia się swoimi pasjami i zainteresowaniami z bliskimi. A przy okazji okazja do świetnej zabawy, która z pewnością na długie lata pozostanie w pamięci naszych gości. Jednym z popularnych tematów ślubów jest nawiązanie do jednej z najsłynniejszych powieści dla dzieci i nastolatów (ale i dla dorosłych!) autorstwa J.K. Rowling Harry Potter .
Darshan PatelUnsplash.com
To chyba musiało się stać. Pierwsi fani powieści J.K. Rowling dorośli, ale zachowali w sobie miłość do magicznego świata, nigdy nie przestali marzyć o liście z Hogwartu, a miotły zawsze będą im się kojarzyć z meczami quidditcha! Zobaczcie, jak przygotować ślub tematyczny w stylu Harry’ego Pottera!
Klimatyczna sesja zdjęciowa!
Odpowiednie atrybuty wybranego domu w Hogwarcie
Tiara Przydziału przydzieli gościom miejsca 🙂
I dla Pana Młodego!
Czara Ognia robi wrażenie!
Mapa Huncwotów jako zaproszenie ślubne!
Tematyczny, ale piękny tort
Kolejne zdjęcia ślubne, tym razem nieco mniej efektowne, ale wesołe 🙂
Drinki jako magiczne eliksity
Oceń ten artykuł:
(278 głosów, średnia: 4,60 z 5)
zapisuję głos...
Pierwsze zdjęcie jest świetne!
Nie przepadam z Harrym Potterem, ale imprezy tematyczne zawsze robiły na mnie wrażenie 😉
Zdjęcia robią wrażenie 😀
Oj, uwielbiam tę serię 🙂
Fajne pomysły!
Nigdy, nigdy, nigdy nie czytałam, nie obejrzałam, nie zrozumiem fascynacji…
Skoro nie czytałaś i nie oglądałaś, to nic dziwnego 😉
Trzeba coś przeczytać albo obejrzeć, żeby wyrobić sobie własne zdanie…
Ja nie jestem fanką, ale pomysł fajny. Robi wrażenie!
Co kto lubi, osobiście nie wykorzystałabym takiego pomysłu 🙂
Czytałam, obejrzałam, jestem zafascynowana 😉 A ślub tematyczny to świetny pomysł 🙂
O rany super! 🙂 Ale już chyba naprawdę dla mega maniaków i dla gości, którzy choć troszkę będą kumali, o co chodzi 😉
Wydaje mi się, że albo sobie robimy jaja albo bierzemy ślub. No chyba że ktoś sobie robi jaja i bierze ślub ;p Lubię Harrego i przeczytałam wszystkie części jednym tchem (film nie był aż tak fascynujący), ale nie wyobrażam sobie tego połączenia. Jedyne co, to bardzo efektowne zaproszenia 🙂
Nie podoba mi się to.
Aż tak wielką fanką Harrego nie jestem, żeby decydować się na takie coś ;p
Ślub to ślub, a nie bal przebierańców. Sam zamysł ciekawy, ale nie na uroczystość weselną na pewno.
Urzekł mnie tort 🙂 Trzeba przyznać, że dbałość o detale, pomysły, zaprojektowane dodatki prezentują się świetnie. Goście chyba nie narzekali na brak atrakcji i dobrą zabawę, a o to też chodzi na weselu 🙂
Tor śliczny, a gadżety zaproszenia, akcenty do fotobudki i bukiet przesłodkie.
interesujacy pomysl , lecz nie jestem fanka Harrego
Z cała pewnością to bardzo oryginalny pomysł , a dla fanów Harrego Pottera z pewnością świetny , jednak ja go nie lubię , więc nie wiem czy bym się dobrze czuła na takim weselu .
Własnego ślubu w ten sposób bym nie zorganizowała ale uczestniczenie w takim tematycznym weselu jako gość byłoby fajną przygodą. Pierwsze zdjęcie- wspaniałe.
Ja bym chciała taki przeżyć, ale bałabym się, że starsi goście się zanudzą i nie będą wiedzieć, o co chodzi. Nie jest to uniwersalny motyw, który łączyłby w zabawie wszystkie pokolenia.
mowi sie ze slub jak z bajki… i nawet nie chce wiedziec ile taki slub kosztowal… 🙂 napewno fajne wspomnienia na starosc