Nakładanie pudru na mokro – ulubiony trick wizażystek!

Nakładanie pudru na mokro to metoda rzadko stosowana przez kobiety przy samodzielnym makijażu. Większości z nas wydaje się bowiem, że aplikując puder mokrą gąbeczką, nie zniwelują niepożądanego błyszczenia się skóry i nie zmatowią jej w wystarczający sposób. Tymczasem ta prosta choć naprawdę innowacyjna metoda pudrowania przynosi efekt gładkości i zmatowienia, jakiego można by oczekiwać od fotograficznego filtru albo… Photoshopa! Tak nałożony puder doskonale ukrywa bowiem rozszerzone pory skóry, maskuje drobne blizny i nadaje cerze zdrowy, naturalny wygląd (bez efektu maski), nie osadzając się w rysach zmarszczek. W dodatku wilgotny puder utrzymuje się na twarzy dłużej niż aplikowany w standardowy sposób suchy pyłek. Podpowiadamy, jak poprawnie wykonać ten trick!

nakładanie pudru na mokro

Kolaż własny redakcji, źródło zdjęć: www.pinterest.com; odniesienia do konkretnych profili są osadzone w tekście

Nakładanie pudru na mokro – ulubiony trick wizażystek!

Zobacz także: Modne metody stylizacji brwi i rzęs

 

Do pudrowania na mokro potrzebujemy dowolnego sypkiego pudru (puder w kamieniu lub kuleczkach jest niewskazany, gdyż po namoczeniu mógłby się rozpaść i nie nadawałby się już do użytku), ręcznika papierowego, bieżącej wody i gąbeczki typu Beauty Blender lub jej nowszej wersji o nieco gładszej strukturze – Blend it.

 

 

Sposób aplikacji:

!) Zmocz gąbeczkę pod strumieniem bieżącej wody, czekając chwilę aż nieco napęcznieje. 

2) Wyciśnij z niej wodę.

3) Odciśnij gąbeczkę w kawałku ręcznika papierowego, tak aby pozostała wilgotna, ale nie mokra.

4) Zanurz gąbeczkę w ulubionym sypkim pudrze (aby zapobiec zbrylaniu się pudru najlepiej nie zanurzaj jej bezpośrednio w pudełeczku tylko w warstwie wysypanej np. na środkową część jego wieczka) i pudruj twarz, dociskając ją delikatnie do sfer twarzy, które chcesz zmatowić. Jeśli zaaplikujesz zbyt dużo pudru, możesz subtelnie zmieść jego resztki za pomocą miękkiego szerokiego pędzla.

 

Uwaga: zamiast moczyć gąbeczkę pod bieżącą wodą, możecie użyć butelki z atomizerem lub gotowego hydrolatu – wówczas nie trzeba jej już w żaden sposób odciskać.

 

Czy wypróbujecie metodę pudrowania na mokro? A może próbowałyście kiedyś nakładać na mokro róż? Jesteśmy ciekawe Waszych komentarzy!

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (183 głosów, średnia: 4,48 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. martucha180  27 lipca 2017 08:31

    Chętnie spróbuję.

    Odpowiedz
  2. ewalub  27 lipca 2017 09:00

    Nie próbowałam jeszcze tak nakładać pudru, ale wydaje mi się, że jest z tym trochę za dużo zabawy, namocz, poczekaj, odciśnij za pomocą ręcznika… Łatwiej i szybciej nakłada się na sucho

    Odpowiedz
  3. Kathe  27 lipca 2017 11:05

    Na mokro nie próbowałam i raczej nie spróbuję ale często nakładam sypki puder zaraz po użyciu kremu na dzień, zanim jeszcze się wchłonie i lekko go wcieram, nie obsypuje się wtedy.

    Odpowiedz
  4. malgosia  28 lipca 2017 08:42

    spróbuję

    Odpowiedz
  5. Patriszia  28 lipca 2017 19:53

    Pierwszy raz słyszę o takiej metodzie. Często kiedy używam pudru podkreślam w suche skórki. Myślę że w ten sposób można uniknąć efektu pudrowej twarzy. Chętnie wypróbuję tę metodę, tylko problem w tym ze nie mam żadnego sypkiego pudru. 🙁

    Odpowiedz
  6. Lina9  29 lipca 2017 10:20

    Świetna metoda. Polecam wszystkim! 😉

    Odpowiedz
  7. gosia141088  31 lipca 2017 08:31

    kupilam gąbeczką i do dzieła 😀

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany