Muzykalny maluszek – rola muzyki w rozwoju dziecka

Spis treści:

Udowodniono naukowo, że obcowanie z dźwiękiem powinno być nieodłącznym elementem naszego życia, szczególnie w dzieciństwie, kiedy rozwijamy się najintensywniej. Warto pamiętać, że to właśnie muzyka stanowi jedną z najlepszych metod kształtowania wrażliwości i formowania charakteru człowieka. W Polsce ten potencjał wykorzystuje coraz więcej przedszkoli oraz żłobków, w których prowadzi się zajęcia w oparciu o muzyczne brzmienia. Co maluch dzięki nim może zyskać?   

dziecko muzyka

Wedle psychologów muzyki, uzdolnienia muzyczne dziecka najlepiej rozwijają się do 9. roku życia. Do tego czasu, dzięki odpowiedniej stymulacji, możemy znacznie poszerzyć zakres jego umiejętności.Już między pierwszym a trzecim rokiem życia dziecko zaczyna odczuwać rytm muzyczny. Trzyletni maluch reaguje na muzykę z wyraźnym zainteresowaniem i próbuje śpiewać pierwsze piosenki. Czterolatek chętnie eksperymentuje z instrumentami i z przyjemnością angażuje się w pierwsze występy. Pięciolatki chętnie tańczą, potrafią wystukiwać proste rytmy i są w stanie zapamiętać łatwe melodie. Natomiast w wieku sześciu lat, dzieci z zaangażowaniem słuchają audycji radiowych i audiobooków.To dowodzi, że zajęcia wzbogacone o zabawę z muzyką powinny być podstawą programową wszystkich przedszkoli.

 

Bogaty świat muzyki

Sposób, w jaki maluszek zostanie zachęcony do słuchania muzyki, ma decydujący wpływ na jego dalszy rozwój. Rozpoczynając przedszkolną edukację, umysł dziecka jest bardzo chłonny. Nauczyciel może więc poprzez muzykę kształtować pożądane cechy charakteru, takie jak kreatywność, czy wiarę w siebie. – Muzyka przede wszystkim ma na celu rozbudowanie zainteresowań dziecka od początku jego obecności w przedszkolu. Rozwija uwagę, pamięć i spostrzegawczość. Dzięki zajęciom opartym o słuchanie utworów klasycznych, rozwijamy twórczą postawę malucha i budujemy jego wrażliwość na poszczególne dźwięki – mówi Aleksandra Gewald, nauczycielka wychowania muzycznego w Sieci Żłobków i Przedszkoli „Akademia Uśmiechu” w Warszawie. Pamiętajmy także, że śpiew kształci słuch i sprzyja rozwojowi prawidłowej wymowy, natomiast utwory muzyczne rozbudzą uwagę słuchową malca. Inną formą prowadzenia zajęć jest rytmika, czyli ruch przy muzyce. Gimnastyka ciała poprawia krążenie, dotlenia organizm i kształci refleks. Nie sposób pominąć również gry na instrumentach. Nie tylko sprawia ona dzieciom olbrzymią radość, lecz dodatkowo rozwija zdolności estetycznego i emocjonalnego przeżywania muzyki.

 

Nauka z nutką

Nie ulega wątpliwości, że dzieci najchętniej uczą się przez zabawę. Zajęcia podane w przystępnej formie, dostosowanej do wieku i zainteresowań, mają największą szansę na powodzenie. – W „Akademii Uśmiechu” uczymy prostych piosenek i gry na instrumentach perkusyjnych. Wykształcenie u dzieci umiejętności śpiewania z zaangażowaniem emocjonalnym,  w czym pomaga ruch oraz akompaniament perkusyjny, owocuje w ich dalszym życiu. Zależy nam również na tym, aby nauczyć wychowanków rozpoznawać brzmienie i barwę głosu, zapoznać je z podstawowymi terminami muzycznymi, kierunkiem linii melodycznych oraz opanowaniem prostych układów tanecznych. Dzięki zabawie z muzyką będą bardziej otwarte i chętne do współpracy z rówieśnikami. Wiele pozytywnych doświadczeń przynoszą także próby przelania muzyki klasycznej na papier za pomocą kredek, farb i flamastrów. – przekonuje Aleksandra Gewald.

 

Rozwijanie talentu dziecka

W jaki sposób możemy dodatkowo pogłębić muzyczne umiejętności naszej pociechy? Aby działania były twórcze, powinny integrować różne formy aktywności. Słuchanie muzyki możemy połączyć z zajęciami plastycznymi, dzięki czemu poznamy uczucia dziecka. Wspaniałą zabawą, która rozwija postrzeganie muzyki, jest samodzielne nadawanie tytułów wybranym utworom oraz łączenie ich z domowym teatrzykiem. Dzięki takim rozwiązaniom, dzieci nauczą się radzić sobie z uzewnętrznianiem własnych potrzeb i uczuć. Przedszkolne ćwiczenia warto uzupełnić o domowe zabawy. – Doskonałym pomysłem będzie zachęcenie dziecka do świadomego słuchania muzyki klasycznej lub jazzu. Wymienianie nazw zasłyszanych instrumentów, rozpoznawanie tempa, wysokości i nastroju melodii rozwinie umiejętność skupienia uwagi oraz wrażliwość nie tylko dziecka, ale i… rodzica. Wspólne śpiewanie, nucenie oraz muzykowanie przy akompaniamencie ulubionych piosenek to nie tylko dobra zabawa, ale także możliwość wartościowego spędzenia czasu ze swoją pociechą.

Co zatem robić? Podpowiadamy! Instrument w dłoń, odtwarzacz muzyki w ruch i do dzieła! Czy ktoś ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości…?

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (171 głosów, średnia: 4,46 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. iwa  29 sierpnia 2013 22:31

    świetne pomysły:)

    Odpowiedz
  2. KhaSix  20 lipca 2015 14:12

    mój synek zawsze zasypia przy muzyce, ale sam niechętnie gra… może w przedszkolu to się trochę zmieni?

    Odpowiedz
  3. stokrotkapolna  12 listopada 2016 05:23

    A nasz maluszek jest bardzo muzykalny.

    Odpowiedz
  4. Kika07645  12 kwietnia 2017 21:24

    Moje dziecko jest na etapie tańca do każdej usłyszanej muzyki czy to z reklamy czy skądkolwiek indziej 🙂 Zabawnie to wyglada 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany