Zobacz, modne tatuaże w 2017 roku

Modne małe tatuaże  a także te większa – zobacz jakie są przewidywane treny na najbliższy rok! Podobno robienie tatuaży wciąga i sprawia, że człowiek zaczyna postrzegać swoje ciało jak płótno, na którym można mnożyć niepowtarzalne dzieła sztuki. Niektóre z nas utrwalają na skórze ważne cytaty i motta, którymi chciałyby się kierować w życiu, inne tatuują sobie istotne ze względów sentymentalnych daty czy współrzędne jakiegoś miejsca na świecie, zdecydowana większość decyduje się zaś na ozdobne rysunki, które przyciągną wzrok i staną się rodzajem osobistej biżuterii. Jeżeli i Ty należysz do fanek tatuażu i planujesz powiększyć swoją kolekcję albo przeciwnie – szukasz inspiracji na swój pierwszy wzór, sprawdź, jakie tatuaże damskie będą modne w 2017 roku!

modne tatuaże

fot. pixel-shot, Freepik

Zobacz, modne tatuaże w 2017 roku!

Zajrzyj również: Pomysł na tatuaże damskie: miniaturka w kole

Przyglądając się najgorętszym trendom we wzorach tatuażu, można dostrzec 3 podstawowe nurty, za którymi wielbiciele rysunków na ciele zaczęli podążać na końcu ubiegłego roku i które staną się jeszcze bardziej popularne w roku 2017. Są to: motywy kwiatowe (trend obejmujący rozmaite realizacje florystycznych wzorów – od najpopularniejszych dużych, charyzmatycznych tatuaży z kielichami kwiatów zajmujących ręce i ramiona, po drobne pojedyncze łodygi ukryte w mniej widocznych miejscach na ciele), motywy orientalne (niezwykle misterne, inspirowane indyjskimi tatuażami z henny oraz tamtejszą symboliką, przyjmują zarówno postać orientalnych „rękawów”, jak i delikatnych motywów na poszczególnych palcach), dyskretne i subtelne tatuaże (dedykowane zwłaszcza kobietom, są niewielkie, łatwe do ukrycia i sprawiają wrażenie lekkich, czy też „zwiewnych”; przybierają kształt pojedynczych wyrazów, tajemniczych znaków, symboli lunarnych lub solarnych czy drobnych roślin; w tym roku najmodniejsze w tej serii będą tatuaże nawiązujące swoim kształtem do symbolu nieskończoności (w naszej galerii zobaczycie np. kota układającego się w taki kształt) oraz do japońskiej sztuki origami (takie jak choćby pokazywany przez nas jednorożec)).

tatuaż damski

EyeEm – fot

tatuaż

PlaceboPill – fot.

Polecamy: Niesamowite i oryginalne tatuaże, które spodobają się nawet ich przeciwnikom

 

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (310 głosów, średnia: 4,36 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. A. czy  6 stycznia 2017 11:49

    Świetne tatuaże 🙂

    Odpowiedz
  2. blogujemytestujemy  6 stycznia 2017 13:19

    Nie podoba mi się tatuowanie skory

    Odpowiedz
  3. nilkaa3  6 stycznia 2017 18:09

    blogujemytestujemy mnie też.. moda na 2017, a rok będzie coś innego w modzie i co wtedy ? Laser i usuwanie niemodnego juz tatuażu?

    Odpowiedz
  4. Black  6 stycznia 2017 19:37

    Tatuaż spoko,ale jednak jak każda moda minie, a obrazek na skórce zostanie. Chce, ale małego i skrytego znaczącego coś waznego

    Odpowiedz
  5. Jaworka  7 stycznia 2017 09:47

    Nie jestem za tym aby na stałe upiększać sobie skórę jednak coś małego delikatnego ale nie dlatego że modne tylko jeśli mam taka potrzebę i w najmniej widocznym miejscu

    Odpowiedz
  6. magda6915  7 stycznia 2017 11:47

    Moda na tatuaże szaleje, ale wiadomo że przeminie a skóra będzie dalej oszpecona, najgorsze są te rękawy u kobiet :/ brrrr

    Odpowiedz
    • magda6915  7 stycznia 2017 11:48

      Pierwszy wzór z kwiatem śliczny taki subtelny ale dałabym go np na okładkę kalendarza a nie na ciało 😀

      Odpowiedz
  7. macierzanka  7 stycznia 2017 12:25

    Nie lubię tatuaży,chociaż te maciupeńkie są ładne.

    Odpowiedz
  8. marta_12  7 stycznia 2017 20:47

    Boję się igieł to tatuaże u mnie odpadają.

    Odpowiedz
  9. martucha180  8 stycznia 2017 11:19

    Te malutkie tatuaże w mało widocznych miejscach jeszcze ujdą. Ale te wielkie pokrywające całe dłonie, stopy, łydki itd. to już dla mnie głupota totalna i oszpecanie się. Z wiekiem ciało sie zmienia, skóra się starzeje, będzie albo obwisła, albo się rozciągnie pod wpływem kilogramów i co wtedy???

    Odpowiedz
  10. Anitella  8 stycznia 2017 12:36

    Ostatni najładniejszy. W tatuażach lubię minimalizm.

    Odpowiedz
  11. afrodyta  8 stycznia 2017 20:36

    Moda minie,a tatuaż zostanie…Subtelny tatuaż podoba mi się,ale u kogoś.

    Odpowiedz
  12. ma_dzia  11 stycznia 2017 19:17

    Modne w roku 2017? a co potem? przecież tatuaż jest na całe życie!

    Odpowiedz
  13. Aneta  20 stycznia 2017 15:44

    Niektóre naprawdę robią wrażenie 🙂

    Odpowiedz
  14. Magdalena Krakowka  4 kwietnia 2017 08:37

    Marzy mi się, żeby kiedyś zrobić sobie tatuaż. Jednak chyba boję się tego bólu. Podobają mi się takie delikatne wzory.

    Odpowiedz
  15. efffciaa  6 października 2017 13:09

    A ja lubię malutkie i subtelne tatuaże . Wprawdzie mam tylko jeden – ślicznego motylka 🙂 ale z chęcią bym zrobiła kolejny , tylko , że mąż mi marudzi , bo zazdrosny o tatuażystę ….

    Odpowiedz
  16. ewka  4 listopada 2017 14:01

    malutkie kwiaty są świetne

    Odpowiedz
  17. Milka  24 kwietnia 2018 12:44

    Ta geometryczna róża na ramieniu (a przynajmniej na różę mi to wygląda:P) to ciekawy wzorek 😉 Lubię tatuaże na ramionach, więc poszukuję inspiracji. Chciałam z początkiem wakacji zrobić sobie nową dziarę w Jah Love Tattoo Studio, termin już mam zarezerwowany u Kingi, teraz tylko trzeba znaleźć ciekawy wzór 🙂

    Odpowiedz
  18. zastanówcie się  10 października 2018 21:19

    Totalna głupota. Posiadacz tatuażu automatycznie zostaje zaklasyfikowany do kategorii tych głupszych. Smutne, że tak wiele osób decyduje się na nie. Tatuaż w wielu przypadkach utrudnia przyjecie do pracy, znam takie przypadki…

    Odpowiedz
  19. KamilaB  19 września 2019 19:04

    Jak to tak rezerwować termin bez wzoru? To nie wiadomo ani ile tatuaż będzie kosztował ani ile czasu to zajmie, czy zrobi na raz czy nie? A jak się okaże, że to co chcesz jest niemożliwe do wykonania? Ja jak robiłam swój pierwszy tatuaż to też nie miałam pojęcia jak się do tego zabrać. Odwiedziłam studio (a w zasadzie na początku kilka) i to mnie przeraziło, że wiele miejsc było więcej niż gotowych byle wziąć ode mnie kasę. Nie ważne co chcę, nie ważne że nie wiem – ale zapisać się mogę. Phi! I wiecie, zabrzmi to odważnie, ale znalazłam jedno miejsce gdzie mogę powiedzieć, że mnie hahahaha wyrzucili. Powiedzieli mi, że to zbyt poważna sprawa i jak nie wiem to żebym się zastanowiła i wróciła z pomysłami. Żebym chociaż powiedziała co to ma być i pokazała co mi się podoba. I faktycznie, takich rozmów odbyliśmy kilka a mój tatuażysta szczegółowo ze mną omawiał każdy wzór i miejsce i wielkość. I wtedy zrozumiałam, że to nie jest wszystko jedno, że po latach co z tego że jest mały wzór jak cały zlany w plamę. Dlatego cieszę się, że zadałam sobie trud i poszukałam miejsca, które nie chciało mnie tylko naciągnąć na kasę. Mogę Wam pomóc skrócić męki. Ja robiłam tatuaż w studiu Mokotusz. I konsultowałam swój tatuaż z każdym tam, najpierw na wejściu w tzw. recepcji, potem z tatuażystą jednym i drugim. Obejrzałam pracę obu, posłuchałam jaki każdy z nich ma pomysł i podjęłam decyzję. Polecam każdemu tą drogę, w końcu to wybór na całe życie!

    Odpowiedz
  20. Neon  27 marca 2020 19:34

    Raczej nie jestem zwolenniczką tatuaży

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany