Krewetkowe burgery
Marco Ghia – Szef warszawskiej Akademii Kulinarnej Whirlpool i ekspert kuchni włoskiej poleca przepis na Krewetkowe burgery.
Czas przygotowania: 45 minut
Poziom: średni
Składniki na danie: Krewetkowe burgery
Składniki na farsz i sos:
- – 400g krewetek królewskich
- – 2 pomidory
- – sałata
- – oliwa z oliwek
- – musztarda
- – 1 żółtko
- – pół szklanki białego wina
- – sól i pieprz
Składniki na focaccia:
- – 300g mąki
- – 5g drożdży
- – 25g oliwy z oliwek
- – woda
PRZYGOTOWANIE:
Sos:
1 etap: Oczyścić krewetki. Oderwać głowy i usmażyć je z odrobiną oliwy z oliwek, soli i pieprzu, a następnie dodać białe wino. Gotować do momentu, kiedy na dnie zostaną 4 łyżki wywaru. Następnie należy przelać go przez sitko i odstawić.
2 etap: Przygotować majonez z 1 żółtkiem, solą, pieprzem oraz z 1 łyżeczką musztardy z dodatkiem oliwy z oliwek i sosem z głów krewetek powstałym podczas przygotowania farszu.
Focaccia:
Zagnieść mąkę z drożdżami, oliwą oliwek i wodą. Ciasto odstawić na 3 godziny aby wyrosło. Następnie uformować z powstałego ciasta 6 bułeczek i wstawić do piekarnika z termoobiegiem nagrzanego do temperatury 210 stopni. Gdyfocaccia upieką się,odstawić do ostygnięcia. Następnie usmażyćkrewetki3/4minuty.
Przekroić bułeczki, wypełnić je sałatką z pomidorów, krewetek i majonezem.
Niestety nie spróbuję, ponieważ nienawidzę krewetek
Ja też.
a ja uwielbiam krewetki! Ale w takim wydaniu jeszcze nigdy nie miałam okazji spróbować, przepis wydaje się prosty, ale znając mnie pewnie coś pójdzie nie tak 😀
Ciekawy przepis, muszę wreszcie zacząć przyrządzać krewetki w mojej kuchni, bo do tej pory jeszcze nie miałam okazji 🙂 Jak będę miała wolną chwilę postaram się wypróbować ten przepis.
Nie lubię zapachu krewetek,dlatego taki burger raczej u mnie odpada
Owoce morza, a szczególnie krewetki to jest to co „tygrysy lubią najbardziej”.Wszystkie przepisy są przeze mnie akceptowane, choć z focaccią jest trochę roboty , ale można ją zastąpić innym pieczywem.
Ta sałatka już nie dla mnie krewetki nawet w sklepie omijam łukiem i nie patrzę na nich
Nie przepadam za krewetkami. Może kiedyś się do nich przekonam 😀
Nie wpadłabym na takie danie. Nie wiem, czy lubię krewetki, bo jadlam je dawno temu i to kilka razy. Wtedy czułam brak przekonania do nich ze względu na widoczne odnóża, oczy.
Zjadłabym tą bułeczkę z krewetkami i sałatką. Bardzo ale to bardzo lubię krewetki. Mniam :).