Kamuflaż nie taki straszny – czyli jak korygować niedoskonałości cery
Przebarwienia, podkrążone oczy, niedoskonałości – z tymi problemami boryka się właściwie każda kobieta. Możemy jednak sprawić, że znikną w mgnieniu oka! Z pomocą przychodzi nam paleta do kamuflażu Correct&Conceal Camouflage Cream Palette – nowość w ofercie marki Golden Rose.
Taka paleta posiada kompletny zestaw kolorów służących do neutralizowania przebarwień skóry oraz maskowania drobnych niedoskonałości. Te odcienie mogą być zaskakujące na pierwszy rzut oka, jednak każdy z nich pełni określoną rolę.
Kolor cielisty jest najbardziej uniwersalny. Może być wykorzystywany do neutralizowania ogólnych niedoskonałości naszej skóry. Kolor łososiowy doskonale sprawdzi się podczas ukrywania żółtych odcieni i przywróci naszej cerze naturalny blask. Będzie on idealny dla osób, które mają szarawy odcień skóry. Z kolei kolor żółty neutralizuje tony fioletowe, np. cienie pod oczami. Odcień zielony będzie ulubieńcem osób borykających się z cerą naczynkową czy trądzikową – bardzo dobrze ukryje czerwone miejsca. Kolor fioletowy będzie przydatny do neutralizowania żółtych odcieni i on również może dodać blasku skórze. Z kolei korektor pomarańczowy stosuje się do przykrycia sinych tonów oraz ciemniejszych plamek i przebarwień.
Jeśli nie mamy pewności, w jaki sposób możemy wykorzystać dany kolor – sprawdzimy to patrząc na koło barw dopełniających się w makijażu.
Kamuflaż możemy aplikować opuszkami palców wklepując go w skórę bądź specjalnie do tego przystosowanym pędzelkiem. Ważne jest jednak, aby dobrze i równomiernie go rozblendować.
Należy pamiętać, że kamuflaż nakładamy pod podkład, który z kolei staramy się wklepać w skórę. Unikajmy ruchów kolistych i pocierania, które mogą sprawić, że usuniemy bądź przesuniemy pierwotne miejsce aplikacji kolorowego korektora. Możemy być pewne, że odpowiednio aplikując taki produkt, żaden z kolorów kamuflażu nie będzie widoczny finalnie na naszej skórze, a doskonale spełni swoją rolę i ukryje niedoskonałości – mówi wizażystka Golden Rose.
Istotną cechą dobrego korektora jest to, aby posiadał wysoką pigmentację oraz kremową konsystencję. Dzięki temu jego aplikacja będzie łatwa i szybka. Odpowiednio lekka formuła sprawi, że będzie mógł być stosowany także pod oczami. Produkty bardzo gęste i ciężkie nie będą się do tego nadawały.
Poniżej znajduje się kilka przykładów ilustrujących, w jakie miejsca najlepiej będzie aplikować konkretne kolory kamuflażu w zależności od potrzeb.
Jak aplikować kolory kamuflażu – cera mieszana
Wiele słyszałam i widziałam na temat tego typu produktów. Osobiście kiedyś używałam korektora w kolorze zielonym, ale teraz wystarczy mi już dobrze kryjacy podkład i ewentualnie cielisty korektor. W moim przypadku raczej nie ma potrzeby stosować reszty kolorów 🙂
Interesujące.
Nie wiedziałam, że zielony i fiolet kamuflują niedoskonałości. Pierwszy raz słyszę w ogóle o takich kolorach korektorów. Dużo cennych rad, które na pewno wykorzystam.
bardzo fajny sposób
Kochana Redakcjo Dziękuję za ten artykuł, Nareszcie bee widziała gdzie jaki kolor położyć 🙂
*będę
🙂
kobiety to mają szczęście 😉
Pierwsza myśl – kobiety to jednak kameleony 😀
Powstrzymam się przed zakupem takiej palety. Zapewne z moimi umiejętnościami wyszedłby z tego jakiś Picasso, a jak znam życie to z pechem gdzieś bym coś potarła, nieopatrznie i moje zredukowane cienie pod oczyma znalazłyby się na brodzie lub czole. Niech już będzie tak jak jest, natura górą i bez strachu przemieszczeń 🙂
Niestety ja też posiadam takie anty zdolności kamuflowania czegokolwiek..ale kto nie próbuje to nic nie ma..Może w końcu za którymś razem się nauczę
chyba sobie wydrukuję i powieszę na lustro. (:
o tym nie wiedziałam
Wygląda to prawie jak barwy wojenne 😉 Ja niezbyt potrafię kamuflować niedoskonałości mojej cery, mam jakieś produkty do tego, ale jakoś nie idzie mi to 😉
Muszę wypróbować tą paletkę z Goleden Rose na sobie i dopiero stwierdzić czy jest dla mnie coś warta
Bardzo fajny post 🙂 Zrobię z niego użytek 😀 Dziękuję!
Super artykuł! Dzięki zwłaszcza za te grafiki! Łatwiej tak zapamiętać co do czego. Sama mam problemy ze skórą trądzikową, obecnie testuje kremy apteczne m.in. linotormentiallae, ale wiadomo, wypryski w godzinę nie znikną, a z domu trzeba wyjść – sztuka kamuflażu to podstawa 😀
tylko i wyłacznie na imprezy takie eskapady hee muszę ten artykuł zapisać w pamięci mojeg laptopa. Moglibyście dodac zakładkę na profilu użytkowanika „ulubione artykuły” aby można było do nich wrócić np.za rok bez konieczności wertepowania całego portalu i nerwów
przepraszam macie ta opcję ale jej nie zauważyłam 😉 gapa
Super.
Nie wiedziałam że są palety do kamuflażu.
posiadam taką paletkę , sprawdza się nieźle jednak nie wykorzystuje wszystkich kamuflarzy najczęściej używam zielonego i tego cielistego reszta jest raczej nietknięta dlatego w przyszłości nie zakupię kolejnego opakowania