Prof. Ewa Stachowska radzi: Jesteś na diecie i nie chudniesz? Sprawdź, co może być przyczyną

Ćwiczysz w miarę regularnie, liczysz kalorie podczas posiłków i nic? Wskazówka waga dalej stoi w tym samym miejscu? Nie umiesz znaleźć przyczyny? Prof. Ewa Stachowska wyjaśnia dlaczego, pomimo wdrożenia diety nie ubywa ci kilogramów.

na diecie i nie chudniesz

Jesteś na diecie i nie chudniesz? Przyczyną mogą być nieprawidłowe proporcje bakterii jelitowych z rodzaju Bacteriodetes / Firmicutes. To wystarczy by skutecznie zmniejszyć tempo redukcji masy ciała. Co mogę z tym zrobić?
Zakażenia przewodu pokarmowego oraz ostry stres są przyczyną dysbiozy – czyli patologicznych zmian w składzie flory jelitowej. Dysbioza wbrew wyobrażeniom nie jest zjawiskiem gwałtownym. Zwykle to podstępny i często na początku niezauważalny proces stopniowego przekształcania flory jelitowej, po czasie prowadzący do katastrofy.

Jesteś na diecie i nie chudniesz? Najczęstsza sekwencja zdarzeń jest następująca:

1. Stres, który się przedłuża
2. Pojawiają się boleści, często nieregularne wypróżnienia
3. Pojawiają się boleści żołądka, nadkwasota
4. Decyzja o zakupie środków zmniejszających produkcję kwasu solnego
5. Masa ciała powoli „pnie się „do góry”
6. Decyzja: rozpoczynam dietę
7. Dieta nie pomaga
8. Decyzja: dieta + ruch
9. Efekty słabsze niż u koleżanki
10. Co się dzieje? co ze mną nie tak?

Wytłumaczeniem jest dysbioza, która promuje przerost bakterii – np. Mollicutes produkujących mnóstwo dodatkowej energii z pożywienia. Te bakterie, jak dobre gosposie odłożą coś na zapas. Kłopot w tym, że produkując energię „na zapas” nie zostawiają jej dla siebie tylko przekazują ją do organizmu człowieka (gospodarza) zwiększając przyrost tkanki tłuszczowej. Są to często produkowane w ogromnych ilościach krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe . Te związki (kwasy tłuszczowe) stwierdza się w zwiększonej ilości w stolcu osób otyłych. Dodatkowo stolec wykazuje nieprawidłowe parametry wskazujące na dysbiozę (poczytaj https://dietetica.com.pl/blog/zmiany-rownowagi-w-jelitach–jakie-czynniki-je-powoduja-i-dlaczego-to-jest-grozne.html)

Dysbioza upośledza syntezę białek zonuliny 1 i okludyny – cząstek warunkujących prawidłową strukturę błony jelitowej. Przy ich zmniejszonym wytwarzaniu dochodzi do uszkodzenia integralności błony i „przesiąkania’ jelita. W praktyce oznacza to przedostawanie się antygenów i toksyn (które powinny pozostać w jelicie) do krwi . To wywołuje szereg niepożądanych zjawisk. Jedną z groźniejszych toksyn która dostaje się do krążenia to liposacharyd (LPS). LPS jest endotoksyną, która aktywuje zmniejszenie zużycia energii przez organizm i stymuluje rozwój tkanki tłuszczowej. Mechanizmy molekularne LPS:
a) zwiększone wydzielanie peptydu Y warunkującego nasilenie uczucia głodu.
b) zwiększenie magazynowania tłuszczu (poprzez zmniejszanie ekspresji inhibitora lipazy lipoproteinowej- FIAF)
c) stymulacja szybszego podziału adipocytów- czyli wpływa na rozwój tkanki tłuszczowej
d) zmniejszone spalanie tłuszczy w wątrobie (hamując kinazę AMP)
e) aktywacja prozaplnego układu endokannabioidów

Co robić?

Wprowadzić do diety probiotyki , żywność probiotyczną i odpowiednią dietę. Oto przepis na fantastyczny napój z fermentowanych jabłek: Fermentowany, probiotyczny napój jabłkowy

Pijemy go z wodą przed posiłkami. Powinno pomóc. Z uwagi na porę roku i brak jabłek ze sprawdzonych źródeł można używać zamiennie octu winnego jabłkowego. W sklepach ze zdrową żywnością możecie go kupić bez problemu.

***

Autor: Prof. dr hab. n. med. Ewa Stachowska

PrEwa-Stachowskaof. dr hab. n. med. Ewa Stachowska – biochemik i specjalista z dziedziny żywienia człowieka. Kieruje Zakładem Biochemii i Żywienia Człowieka Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Specjalizuje się w dobieraniu sposobu żywienia dla osób z nasilonym procesem miażdżycowym, które przeszły operację przeszczepu nerki oraz badaniami nad wpływem lipidów na proces zapalny. Właściciel poradni Dietetica  www.dietetica.com.pl

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (237 głosów, średnia: 4,51 z 5)
zapisuję głos...