Jak przezwyciężyć strach przed lataniem samolotem? 8 wskazówek

Spis treści:

Samolot to coraz bardziej popularny środek transportu, szczególnie podczas wakacyjnych urlopów. Co 4 sekundy gdzieś na świecie startuje skrzydlata maszyna pełna pasażerów, a okazyjne bilety lotnicze można kupić już za kilkadziesiąt złotych. Prawdopodobieństwo katastrofy wynosi zaledwie 1 do 29 mln, a jednak niemal co trzecia z nas panicznie boi się oderwać od ziemi. Co wywołuje strach przed lataniem i jak go pokonać? Oto 8 praktycznych wskazówek!

strach przed lataniem

źródło: www.pixabay.com

Jak przezwyciężyć strach przed lataniem samolotem? 8 wskazówek

Polecamy także: Floating – nowy sposób na walkę ze skutkami cywilizacyjnego stresu. Czy już próbowałaś?

Lęk przed lataniem to wypadkowa kilku różnych czynników. Boimy się nagłej awarii jakiejś części maszyny, gwałtownych zmian pogody, które mogłyby wywołać turbulencje, nieodpowiedzialnej postawy pilota (którego przecież nie znamy), niewykrytego przez czujniki niskiego stanu paliwa, zamachu terrorystycznego, a także niebezpiecznego zachowania współpasażerów, które mogłoby zmusić obsługę do przeprowadzenia awaryjnego lądowania. W dodatku wysokość i niewielkie możliwości ewakuacyjne sprawiają, że przeżycie takiej katastrofy wydaje nam się dużo mniej (a nawet wcale) prawdopodobne, niż przetrwanie wypadku samochodowego.

Jak zracjonalizować swoje podejście do latania, bez którego przecież nie zobaczymy wielu zapierających dech w piersiach miejsc i raz na zawsze przezwyciężyć swój lęk? Oto 8 wskazówek:

 

1. Przygotuj się jeszcze w domu

Budowanie pozytywnego nastawienia do lotu powinno się rozpocząć jeszcze przed wyruszeniem na lotnisko. Dopilnuj, aby Twoja forma fizyczna była jak najlepsza – wyśpij się, zjedz lekki posiłek, nawodnij i dotleń swoje ciało. Załóż też wygodne ubrania (np. dres) i weź ze sobą coś do okrycia się – kiedy jest nam zimno, uczucie napięcia wzmaga się.

 

2. Uważaj na to, co pijesz

Podczas serwowania napojów na pokładzie, wiele osób wybiera kawę, Coca-colę, mocną herbatę lub energetyczne napoje. Musisz jednak wiedzieć, że zawarta w nich kofeina (a w przypadku energetyków, także tauryna) przyspiesza akcję serca, a co za tym idzie, pobudza i zwiększa nerwowość. Aby uniknąć dodatkowego bodźca do zdenerwowania, postaw więc na wodę i soki. Jeżeli to Cię uspokoi, możesz też sięgnąć po odrobinę alkoholu.

 

3. Zajmij się czymś innym

W sytuacji tak stresogennej, jak startowanie i długi lot w chmurach, dobrze jest odwrócić swoją uwagę, uciekając się do gazety, książki czy filmu. Pamiętaj jednak, by nie zabierać ze sobą filozoficznego dzieła o egzystencji, na którym nie będziesz mogła się skupić. Wybierz plotkarski magazyn lub włącz romantyczną komedię.

Może zainteresuje Cię również: Chcesz być szczęśliwa? Oto 5 zachowań, z którymi powinnaś skończyć!

 

4. Zapoznaj się z faktami i uświadom sobie ich znaczenie

Poznanie i zrozumienie praw fizyki, jakimi rządzi się latanie, a także zapoznanie się ze statystykami dotyczącymi lotów, mogą znacząco zmienić Twoje nastawienie do poruszania się samolotem. Po pierwsze – musisz zdać sobie sprawę, że ryzyko śmierci podczas lotu wynosi jedynie 1:8357 podczas, gdy w trakcie jazdy samochodem aż 1:112. Po drugie – jeszcze w domu uruchom internetowy skaner samolotowy i popatrz, jak wiele samolotów krąży w tej chwili nad naszymi głowami. Pomyśl, że mapa lotów przedstawia się w ten sposób każdego dnia. A o ilu katastrofach lotniczych media donosiły wczoraj? Przedwczoraj? W zeszłym tygodniu? 

Po trzecie – uświadom sobie, że turbulencje stanowią bardzo niewielkie zagrożenie dla samolotu, gdyż jest on skonstruowany tak, by wytrzymywać duże przeciążenia. W efekcie odczucia towarzyszące turbulencjom można porównać tym, które towarzyszą nam podczas jazdy windą. A jeżeli mimo to odczuwasz stres przy każdym mocniejszym wstrząśnięciu, staraj się wyobrażać sobie, że jedziesz autobusem, który najechał na wybój.

 

5. Spakuj rodzinne zdjęcia lub zabawne pamiątki

Przed wyjściem z domu, wrzuć do torebki zdjęcia ukochanych osób (zrobione np. na udanych wakacjach czy podczas zwariowanych imprez) i inne drobne gadżety, które wywołują w Tobie pozytywne lub wręcz zabawne wspomnienia. Gdy sięgniesz po nie w samolocie, pozytywne skojarzenia będą stymulować Twój organizm do produkcji oksyctocyny, czyli tzw. hormonu szczęścia, blokującego kortyzol (hormon stresu).

 

6. Rozmawiaj

Odczuwany w trakcie lotu stres możesz rozładować rozmawiając z osobą, która nie boi się latania. Jeśli masz okazję siedzieć obok takiego pasażera, poruszajcie zabawne tematy lub opowiadajcie sobie o tym, co zobaczycie i zwiedzicie na miejscu. Skutecznie odwróci to Twoją uwagę, doda Ci otuchy i pozwoli spojrzeć na lot bardziej jak na drogę do celu, który jest wart poświęcenia.

Zajrzyj także:

Trypofobia – co to jest i jak sprawdzić, czy dotyczy także Ciebie? TEST

Trypofobia – co to jest i jak sprawdzić, czy dotyczy także Ciebie? TEST

Trypofobia - czy wiesz na czym polega, a może na nią chorujesz? Wielu ludzi cierpi bowiem na trudne do uzasadnienia lęki, których pochodzenie nie jest im znane i które osobom postronnym mogą wydać się irracjonalne, a nawet śmieszne. Naukowcy wyróżniają na przykład lachanofobię (strach przed warzywami), lapidopterofobię (lęk przed motylami) czy selenofobię (niepokój odczuwany na widok księżyca w pełni). Jednym z nowo odkrytych i trudnych do opisania zjawisk z tej kategorii jest trypofobia. Wyjaśniamy, jak się objawia i pomagamy Wam odpowiedzieć sobie na pytanie, czy dotyczy także Was!

 

7. Oddychaj głęboko

Techniki relaksacyjne zaczerpnięte z jogi to najlepsze, po co możesz sięgnąć w tej sytuacji. Staraj się oddychać głęboko zarówno płucami, jak i przeponą, rozluźniając mięśnie twarzy, ramion oraz brzucha. Jeżeli znasz jakieś specjalne techniki oddechowe, nie wahaj się ich zastosować.

 

8. Idź na lotnisko

Jeżeli w Twoim mieście jest lotnisko, możesz oswoić się z lataniem na długo przed wyjazdem. Odwiedzaj z przyjaciółmi lub chłopakiem lotniskową kawiarnię i oglądajcie razem bezpieczne starty i lądowania. Przekonasz się wtedy, jak rutynowe są działania pilotów i poczujesz, że w tak ułożonej codzienności, nie może zdarzyć się nic złego.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (190 głosów, średnia: 4,61 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. Hidari11  14 czerwca 2017 19:39

    Ja się najbardziej boję, że wydarzy się jakaś awaria i po prostu nic nie będę w stanie zrobić, będę czekać biernie na śmierć, spadając z 10 km i oczekując w ogromnym stresie momentu zderzenia z Ziemią i nagłego ucięcia filmu. I chyba to jest najgorsza perspektywa- być uwięzionym i czekać na śmierć, która nastąpi w przeciągu kilku minut, na którą się nie jest przygotowanym.

    Odpowiedz
  2. Anett13  14 czerwca 2017 21:29

    Ja się bardzo boje latac, kiedyś sobie myślałam, ze jak bedę to robić częściej, to mi przejdzie. Ale latam, latam i nic sie nie zmienia ;-). Mimo to wybieram ten rodzaj podróżowania, bo tak jest najszybciej i zawsze sobie wmawiam, ze statystycznie wiecej ludzi ginie w samochodach, a nie w samolotach 😉

    Odpowiedz
    • Jaworka  14 czerwca 2017 21:38

      To artykuł dla mnie wolę jechać samochodem 2000 km niż wsiąść w samolot próbowałam już na wiele sposobów sobie tłumaczyć ale mam lęk wysokości ogromny i trudno mi to przezwyciężyć nie zjadę nigdzie schodami ruchomymi a jak wyjeżdżam to patrzę pod nogi i zaraz za kimś brr to okropne

      Odpowiedz
      • Anett13  14 czerwca 2017 22:29

        Hehe, o ruchomych schodach, to ja długo miałam taki sen, że sie przewracam i wciaga mi włosy ;-). Czasem też wolę isć na piechote normalnymi, niz jechać ruchomymi 😉

        Odpowiedz
        • Jaworka  15 czerwca 2017 10:35

          A ja już myślałam że jestem jakimś ewenementem a tu proszę nie jestem sama nie raz jak jesteśmy całą rodziną w Galerii to wszyscy się kierują do schodów a ja do windy a kiedyś okazało się że jest zepsuta o Boże co ja wtedy przeszłam co zbliżyłam się do schodów to od razu panika ogromna a ludzie patrzyli na mnie jak na wariatkę no i nie zjechałam poszukałam schodów

          Odpowiedz
          • ewalub  16 czerwca 2017 08:44

            Aż tak? Wysokości też si boję, ale nie jakość panicznie. Mogę np. spokojnie chodzić po górach. Schody wybieram zazwyczaj normalne, żeby się ruszać, a samolotem leciałam raz i wydawało mi się, że nie ma się czego bać, ale jak już weszłam na pokład to zaczęłam trochę panikować no ba jak taka wielka maszyna ma się unosić w powietrzu?

        • Jaworka  15 czerwca 2017 10:36

          Anett13 to nie zazdroszczę takiego snu i nie dziwię się że podchodząc do schodów masz przed oczami sen

          Odpowiedz
  3. efffciaa  5 października 2017 13:52

    My latamy bardzo dużo i nigdy się nie bałam latać . Wypadki lotnicze zdarzają się zdecydowanie rzadziej , niż na przykład wypadki samochodowe . Ale najważniejsze jest nie przybierać sobie głupot go głowy .

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany