Jak dbać o skórę skłonną do podrażnień i rumienia latem? Radzi dr Agnieszka Bliżanowska

Masz skórę nadreaktywną, wrażliwą, ze skłonnością do rumienia? Już na samą myśl o słońcu robisz się czerwona? Mimo że twoja cera wymaga specjalnego traktowania, nie powinnaś rezygnować z zabiegów przeciwzmarszczkowych. Wysokie filtry UV nie wystarczą, by opóźniać procesy starzenia.

Pielegnacja twarzy

To prawda, że wrażliwa skóra, alergiczna, podatna na rumień wymaga przede wszystkim ochrony UV. Wysoki filtr SPF 50 to nie produkt wyłącznie w tropiki, ale podstawa codziennej ochrony w drodze do pracy, na spacer w mieście czy podczas jazdy samochodem. – Jeśli masz nadreaktywną skórę, unikaj parabenów, substancji zapachowych itp. Twój filtr powinien być hipoalergiczny, lepiej żeby był mineralny, a najlepiej gdy będzie właśnie  dedykowany skórze alergicznej, delikatnej, naczynkowej – radzi dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm, która poleca filtry apteczne. W składzie takich kosmetyków znajdziesz substancje łagodzące rumień i wzmacniające naczynia krwionośne.

Ale filtry przeciwsłoneczne nie wystarczą, gdy pod wpływem promieni UV twoją skórę zaatakują wolne rodniki, zrywające włókna kolagenowe i niszczące naturalny kwas hialuronowy. Także wrażliwa skóra potrzebuje dodatkowego anty-zmarszczkowego wsparcia. W przeciwnym razie możesz cierpieć podwójnie z powodu naczynek i podrażnień oraz przyspieszonego starzenia. – Wiem, że wiele kobiet o skórach wrażliwych i naczyniowych najchętniej w ogóle by ich nie dotykały. Żeby nie prowokować kłopotów – mówi dr Bliżanowska. Wyjaśnia, że skóry nadreaktywne także potrzebują złuszczania, tyle że bezdotykowego. – Są specjalne zabiegi, które w delikatny sposób poradzą sobie z nadmiarem łoju, zanieczyszczeń i martwego naskórka – wylicza ekspert WellDerm. Wg dr Bliżanowskiej kolejne etapy przygotowania skóry wrażliwej do lata to obowiązkowe nawilżanie i antyoksydacja.

Letnia pielęgnacja skór „naczyniowców” i „wrażliwców” w trzech krokach według dr Agnieszki Bliżanowskiej.

Krok pierwszy – DELIKATNE ZŁUSZCZANIE Jet Peel. To łagodne oczyszczanie wykorzystujące strumień wody fizjologicznej do wypłukania ze skóry nadmiaru zanieczyszczeń. Zmniejsza warstwę martwych, zrogowaciałych komórek naskórka, wpływa na jego nawilżenie.

Krok drugi – KOJĄCE NAWILŻANIE. Relaksacyjny masaż z serum zawierającym składniki aktywne głęboko nawilżające i wyciszające skórę.

Krok trzeci – UODPORNIENIE.  Maska z witaminą C i  innymi antyoksydantami przede wszystkim ochroni skórę przed destrukcyjnym działaniem promieni UV. Wzmocni jej odporność także na inne czynniki przyspieszające starzenie – stres, zanieczyszczenie powietrza itd. Przy okazji dodatkowo nawilży oraz pobudzi organizm do produkcji kolagenu.

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (232 głosów, średnia: 4,41 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. lilkawodna  20 czerwca 2014 09:26

    Wystarczy stosować podczas opalania krem z wysokim filtrem. I skóra, może i po dłuższym czasie, ale opali się na brązowy a nie buraczkowy kolor:-).

    Odpowiedz
  2. bbo  20 czerwca 2014 20:07

    Proste trzy kroki i gotowe 🙂

    Odpowiedz
  3. as_sa  22 czerwca 2014 11:29

    Filtry to podstawa by chronić taką skórę

    Odpowiedz
  4. Kmakolagwa  19 marca 2015 19:34

    Bardzo fajny i przydatny artykuł.

    Odpowiedz
  5. Magdalena  2 lipca 2022 16:09

    Dla mnie najważniejsze jest nawilżanie.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany