Intymne infekcje u kobiet – je też trzeba leczyć!

Schorzenia okolic intymnych to bardzo często przypadłość u kobiet. Dzięki lekarzowi ginekologowi dowiadujemy się o objawach oraz leczeniu dolegliwości, które bez właściwego leczenia u ciężarnych mogą prowadzić do poronienia, pęknięcia błon płodowych i przedwczesnego  porodu.

Intymne infekcje u kobiet - je też trzeba leczyć!

Te infekcje należy leczyć!

Zapalenia pochwy i sromu są najczęstszymi powodami wizyt u ginekologa – zwłaszcza po  letnich miesiącach. Infekcje intymne to powszechna kobieca przypadłość. Większość dolegliwości ma przewlekły charakter. Schorzenia te wymagają leczenia! Zaniedbania mogą bowiem skutkować groźnymi konsekwencjami zdrowotnymi!

Pływanie w basenach, korzystanie z publicznych toalet, nieprawidłowe zbyt długie stosowanie tamponów, czy wykonywanie irygacji pochwy oraz przygodne kontakty seksualne mogą prowadzić do poważnych infekcji kobiecych miejsc intymnych ? mówi Dorota Skrobacka, lekarz ginekolog z Scanmed Multimedis w Krakowie.

Skąd się biorą infekcje?

Zasadnicze znaczenie dla rozwoju infekcji ma mikroflora pochwy. Prawidłowa flora bakteryjna zabezpiecza przed rozwojem szczepów patogennych. Opowiada dr Skrobacka: sprawne mechanizmy obronne, w tym obecność pałeczek kwasu mlekowego, kwasowość wydzieliny pochwowej i ochronna rola śluzu pokrywającego nabłonek zawierającego liczne substancje hamujące rozwój patogenów, zabezpieczają przed rozwojem infekcji, nawet w przypadkach niewielkich uszkodzeń błony śluzowej pochwy spowodowanych współżyciem płciowym. Skład flory bakteryjnej pochwy zmienia się w cyklu miesiączkowym, a wpływ na nią mają takie czynniki jak terapia hormonalna, ciąża, menopauza, zmiany partnerów seksualnych czy stosowanie antybiotyków lub leków sterydowych. Niektóre z postaci zapalenia pochwy są spowodowane zmniejszeniem ilości pałeczek kwasu mlekowego w pochwie.

 

Grzyby i bakterie

Do najczęstszych zapaleń okolic intymnych należą zapalenia grzybicze, bakteryjne i rzęsistkowica. Bardzo uciążliwe i trudne do leczenia są infekcje wirusowe, jak opryszczka czy kłykciny kończyste oraz  zakażenia chlamydia trachomatis. Zapalenia grzybicze pochwy i sromu wywołuje najczęściej Candida albicans. Niewielka ilość tych grzybów znajduje się w pochwie zdrowych kobiet. W sprzyjających warunkach jak spadek odporności organizmu, ciąża, otyłość, upalna pogoda, stosowanie leków hormonalnych, antybiotyków lub sterydów, zaczynają się namnażać dając dolegliwości. Zakażeniom grzybiczym  sprzyja noszenie ciasnej i syntetycznej bielizny utrzymującej wilgoć. Nawracająca grzybica może być pierwszym objawem cukrzycy, dlatego należy w tych przypadkach skontrolować poziom glikemii – komentuje ginekolog Scanmed Multimedis. Główną dolegliwością pacjentek z infekcją grzybiczą jest świąd. Może on dotyczyć wewnętrznych i zewnętrznych narządów płciowych. Towarzyszy mu rumień, czasem pęknięcia i otarcia naskórka sromu. Mogą również wystąpić dolegliwości przy oddawaniu moczu, gdy dojdzie do grzybiczego zakażenia cewki moczowej. W infekcjach grzybiczych upławy są bezwonne i serowate. Z kolei infekcje bakteryjne pochwy objawiają się żółtymi upławami, czasem o nieprzyjemnym „rybim?”zapachu. Infekcjom towarzyszy pieczenie i świąd – wyjaśnia dr Skrobacka.

Zakażenia przenoszone drogą kontaktów seksualnych

Do zakażenia rzęsistkiem pochwowym dochodzi podczas stosunku płciowego. Zakażenie może obejmować pochwę, szyjkę macicy oraz srom. Dr Skrobacka: objawy zakażenia zależą od nasilenia stanu zapalnego. Upławy są żółte lub szarożółte, pieniste o mdłym zapachu. Pojawia się pieczenie w pochwie, świąd, ból, często bardzo silny związany z obrzękiem ścian pochwy i warg sromowych, bolesne stosunki oraz plamienia po współżyciu. W cięższych postaciach kobiety skarżą się na bóle dołem brzucha. Upławy, częstomocz i bolesne oddawanie moczu oraz ból dołem brzucha występujące zwykle po stosunku płciowym lub po miesiączce mogą być objawem zakażenia dwoinką rzeżączki.

 

Wirus HPV i opryszczki

Brodawkowate narośla na sromie czy w obrębie pochwy są objawem infekcji wirusem HPV. Wirusy HPV przekazywane drogą płciową możemy podzielić na te niskiego ryzyka oraz wysokiego ryzyka. Wirusy niskiego ryzyka odpowiedzialne są za powstawanie łagodnych zmian brodawkowatych kobiecych, ale i męskich narządów rozrodczych ? określa się je jako kłykciny kończyste. Odmiany HPV wysokiego ryzyka prowadzą najczęściej do powstawania raka szyjki macicy. Zakażenie typami HPV wysokiego ryzyka związane jest również z występowaniem innych, rzadziej występujących nowotworów narządów moczowo-płciowych, takich jak rak odbytu, pochwy i sromu.

Drobne pęcherzyki sączące i zmieniające się z czasem w krosty lub owrzodzenia, którym towarzyszy silny ból, gorączka, nietrzymanie moczu oraz powiększenie węzłów chłonnych w pachwinach są objawami opryszczkowego zapalenia sromu ? mówi dr Skrobacka.

Lekarz ostrzega!

Gdy kobieta stwierdza u siebie którykolwiek z objawów powinna niezwłocznie zgłosić się do ginekologa. Nieleczone infekcje pochwy i sromu mogą wstępującą drogą poprzez błony śluzowe dróg rodnych rozszerzać się do jajowodów i jajników doprowadzając do stanu zapalnego narządów miednicy mniejszej, prowadząc nawet do niepłodności! Infekcje pochwy mogą prowadzić do stanu zapalnego gruczołów Bartholina lub do nawracających zapaleń dróg moczowych – ostrzega dr Skrobacka z Scanemd Multimedis.

Niezwykle ważne jest również jak najszybsze leczenie infekcji u kobiet w ciąży. Brak właściwego leczenia infekcji u ciężarnych może prowadzić do poronienia, pęknięcia błon płodowych i przedwczesnego  porodu, infekcji wewnątrzmacicznych płodu lub zakażenia noworodka w czasie porodu.

 

 

 

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (177 głosów, średnia: 4,48 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. mama_kazala  7 marca 2016 16:23

    niestety w dzisiejszych czaseach to chyba powszechny problem…

    Odpowiedz
  2. stokrotkapolna  16 marca 2017 04:57

    Mnie nie dotyczy. Jak wiem z mojego doświadczenia,to badania są wykonywane prawidłowo we wszystkich placówkach. nabijanie tutaj ludzi, żeby chodzić prywatni i przepłacać.Szkoda kasy

    Odpowiedz
  3. Jaworka  30 maja 2018 07:19

    Zawsze dopada mnie infekcja po antybiotykach mimo brania ochronki

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany