Czy solaria w Polsce powinny byc zakazane?

Rozpoczyna się sezon na solaria. Dla osób przed 35. rokiem życia, regularnie korzystających z łóżek opalających, ryzyko zachorowania na czerniaka skóry rośnie nawet dwukrotnie. Jak bardzo szkodliwe jest solarium? Czy często odwiedzamy miejsca tego typu? Jak to wpływa na naszą skórę?

Samuel McGarrigle Unsplash.com

Słońce mocne jak na równiku w południe i przy bezchmurnym niebie. To największy poziom nasłonecznienia, jaki występuje na Ziemi. Odpowiada indeksowi UV 12 – dopuszczalnej mocy lamp na solarium. Natężenie promieniowania z tych urządzeń jest tak wielkie, że tuż po ich włączeniu otrzymujemy około 20 razy większą dawkę niż przy zwykłym opalaniu. Według przeprowadzonych badań, w przypadku osób do 35. roku życia, korzystających z solarium regularnie, ryzyko zachorowania na czerniaka skóry zwiększa się o 75-100%. – Na czerniaka skóry choruje coraz więcej osób. Opalanie na solarium jest groźne. 3 minuty na solarium to o 3 dni starsza skóra – mówi dr Katarzyna Soter, onkolog kliniczny współpracujący z Fundacją Rosa oraz Fundacją DUM SPIRO-SPERO. Na ten typ nowotworu choruje dziś trzy razy więcej Polaków niż jeszcze 20 lat temu. Co roku na czerniaka skóry zapada w Polsce nawet do 3 tysięcy osób. Kto podejmuje największe ryzyko zachorowania na czerniaka skóry w kolejnych latach? Przede wszystkim nastolatki. Średnia wieku Polek korzystających z solarium to 17 lat.

Fundacja Rosa i Fundacja Onkologiczna DUM SPIRO-SPERO, organizatorzy programu Rakoobrona, sprawdziły, co na temat przyczyn czerniaka skóry i przeciwdziałaniu rozwojowi choroby wiedzą uczniowie gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. – Młodzież słabo zna zasady profilaktyki onkologicznej. Tylko 38% ankietowanych potrafiło poprawnie wskazać objawy czerniaka skóry. To pokazuje, że edukacja w tym zakresie jest bardzo potrzebna – mówi Martyna Niewójt z Fundacji Rosa, szef programu Rakoobrona. Czerniak skóry jest całkowicie wyleczalny – pod warunkiem wczesnego rozpoznania. Celem programu Rakoobrona pozostaje uświadomienie uczniom, że ich styl życia ma bezpośredni wpływ na ryzyko zachorowania na czerniaka skóry, raka płuca i raka szyjki macicy, a wiedza o profilaktyce może uratować życie. – Materiały edukacyjne, które przesyłamy szkołom zgłaszającym się do programu, zostały przygotowane w sugestywnej formie. Chodzi nie tylko o przekazanie informacji, lecz także o rzeczywistą zmianę zachowań  – mówi Martyna Niewójt.

Poza zwiększonym ryzykiem zachorowania na czerniaka skóry, częste wizyty na solarium powodują jeszcze inne skutki uboczne. Nadmierne naświetlanie promieniami UV wywołuje zmiany barwnikowe, a także niszczy kolagen i elastynę, przyspieszając proces starzenia skóry i obniżając jej zdolność do regeneracji.

W 2009 roku WHO i IARC (Międzynarodowa Agencja Badań nad Nowotworami) ogłosiły, że łóżka opalające są równie groźne dla zdrowia jak azbest i tytoń. M.in. we Francji, Niemczech, Austrii, Belgii, Holandii, Wielkiej Brytanii i Norwegii obowiązuje zakaz korzystania z solariów dla osób, które nie ukończyły 18 lat. W Brazylii i niektórych częściach Australii solaria są w ogóle zabronione. W Polsce toczy się dopiero dyskusja nad wprowadzeniem ewentualnych ograniczeń. – Na pewno warto zwrócić uwagę na świadomość korzystania z tej formy opalania, zwłaszcza wśród młodzieży, która nie utożsamia solarium z prawdziwym zagrożeniem – dodaje Martyna Niewójt.

Program Rakoobrona jest skierowany do młodzieży w wieku 14-19 lat i przewiduje zajęcia edukacyjne w szkołach – w wymiarze 1 godziny lekcyjnej, dla uczniów klas II i III szkół gimnazjalnych oraz I-III szkół ponadgimnazjalnych. Dla szkół, które wyrażą zainteresowanie programem, Fundacja Rosa przygotowała profesjonalne materiały edukacyjne, opracowane
w atrakcyjnej dla młodych ludzi formie. Materiały są przekazywane bezpłatnie. Do programu mogą się zgłaszać szkoły z całej Polski.

Więcej informacji o kampanii na stronie: www.rakoobrona.pl

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (176 głosów, średnia: 4,40 z 5)
zapisuję głos...