Suszarka, suszarko-lokówka prostownica lub lokówka – na co zwracać uwagę przy wyborze?

Ostatnio zauważamy trend przenoszenia do domu rozwiązań specjalistycznych, spotykanych w salonach fryzjerskich. Nowe urządzenia kuszą właściwościami, nowymi funkcjami. Wiele z kobiet ma więc w planach zakup takiego sprzętu do własnego, domowego użytku, by tworzyć misterne uczesanie.

Przed wyprawą do sklepu warto zastanowić się jednak, jaki efekt chcemy osiągnąć i jakiego sprzętu potrzebujemy – czy multifunkcjonalnego, zaawansowanego czy raczej prostszego, spełniającego nasze podstawowe założenia. Dzisiaj pomożemy wybrać sprzęt do pielęgnacji włosów, a o radę zwróciliśmy się do Magdaleny Ziętek-Sajkowskiej, kierownika marki AGD MDA w NEONET.

jak-wybrać-suszarkę

Suszarka czy suszarko-lokówka

lokówkiSuszarki do włosów, oprócz swojej tytularnej funkcji, mogą też pielęgnować, stylizować i modelować fryzurę. Nowoczesne suszarki dla indywidualnych konsumentek są już wyposażone w podobne funkcje co te profesjonalne, używane w salonach fryzjerskich. Dysponują też podobnym zakresem mocy, od 1000 W do 2300 W. Oczywiście im większa moc, tym szybciej wysuszymy włosy.

– Zarówno w przypadku suszarek, jak i suszarko-lokówek, bardzo ważna jest możliwość regulacji prędkości oraz temperatury. Dzięki temu możemy tak dobrać parametry suszenia, aby były one bezpieczne dla naszych włosów. Dodatkową zaletą jest zimny nawiew, który pomoże utrwalić już ułożoną fryzurę. Warto również zwrócić uwagę na funkcję jonizacji, dzięki której włosy nie będą się elektryzować, czy dodatki takie jak dyfuzor, który pomoże unieść włosy u nasady oraz podkreślić loki. W przypadku suszarek coraz popularniejsze są modele z profesjonalnymi silnikami AC, które są bardziej wytrzymałe i wydajniejsze. Klientki NEONET chętnie wybierają suszarki: Philips HP 8233/00, Remington AC3300, Babyliss D371E i suszarko-lokówkę Rowenta CF9320 – zauważa Magdalena Ziętek-Sajkowska.

Przed wyborem suszarki należy wziąć również pod uwagę długość i gęstość włosów. Długie, grube i gęste będą wymagały urządzenia o mocy co najmniej 1600 W. Do krótkich wystarczy 1000-1400 W. Warto pamiętać, że ciepły strumień powietrza, wytwarzany przez suszarki, może szkodzić włosom, dlatego im szybciej je wysuszymy, tym krócej wystawiamy je na oddziaływanie wysokiej temperatury.

Główną zaletą suszarko-lokówki jest to, że nie trzeba najpierw suszyć, a potem kręcić włosów – czynności te wykonuje się jednocześnie. Dodatkowo, stosunkowo niska temperatura jest bardziej przyjazna niż w przypadku suszarki. Niestety, jej funkcjonalność jest ograniczona. Uzyskamy lekkie fale i bujną fryzurę, ale nie zrobimy już np. sprężystych loków.

 

Lokówka a prostownica

Jak wyprostować włosy bez użycia prostownicy. 4 sprawdzone sposoby!

Jak wyprostować włosy bez użycia prostownicy. 4 sprawdzone sposoby!

Zanim znów sięgniesz po prostownicę, wypróbuj domowych sposobów na wygładzenie włosów. Być może dzięki nim będziesz mogła ograniczyć korzystanie z niszczycielskiego urządzenia. Mamy dla was 4 porady.

Kobiety od produktu oczekują przede wszystkim dopasowania do włosów oraz jednoczesnej pielęgnacji i stylizacji. Panie, których włosy są podatne na układanie, mogą używać zarówno lokówek, jak i prostownic. Warto zaznaczyć, że fantazyjne fale można uzyskać także dzięki samej prostownicy. Efekty mogą być zdumiewające. Należy jednak pamiętać, że zbyt częste czy nieumiejętne ich stosowanie, może wysuszyć włosy i pozbawić je blasku.

Lokówki zwykle wyposażone są w kilka końcówek o różnej grubości, co pozwala na kreowanie spiralek lub fal. Sprężyste i trwałe loki zapewni urządzenie o stożkowatym kształcie, zwężającym się ku końcowi.

Nowoczesne urządzenia mają wmontowany wskaźnik temperatury. Ułatwia to dobór lokówki do włosów. Do cienkich, rozjaśnionych i delikatnych wystarczy urządzenie nagrzewające się do temperatury od 100 do 170 stopni. Farbowane pasma potrzebują trochę wyższej temperatury, natomiast gęste i grube włosy najlepiej traktować lokówką nagrzaną do 200 stopni C.

Przy prostownicy sytuacja ma się podobnie. Dla włosów delikatnych i rozjaśnianych, maksymalne nagrzanie wynosi 160 stopni, dla normalnych i farbowanych: 160 – 180. W przypadku braku podatności na prostowanie można zastosować urządzenie osiągające 200 stopni.

– Przy zakupie prostownicy warto zwrócić uwagę również na szybkość nagrzewania, funkcję jonizacji oraz rodzaj materiału, z jakiego zrobione są płytki grzejne. Klientki częściej wybierają płytki ceramiczne, które równomiernie rozprowadzają temperaturę, a włosy dzięki nim są gładkie i lśniące. Dużą popularnością cieszą się prostownice Remington S8500 oraz Philips HP 8361/00 – przyznaje Magdalena Ziętek-Sajkowska. – Natomiast te klientki, które chcą mieć piękne loki, najchętniej kupują lokówki automatyczne. Najpopularniejszym modelem w naszej sieci jest lokówka Babyliss C1100E, która w szybki i łatwy sposób kręci włosy – dodaje.

Mamy nadzieję, że przedstawione porady eksperta pomogą Wam dokonać dobrego wyboru!

 

Oceń ten artykuł:

1 gwiazdka2 gwiazdki3 gwiazdki4 gwiazdki5 gwiazdek (205 głosów, średnia: 4,27 z 5)
zapisuję głos...
Komentarze
  1. gusia.  18 marca 2016 06:34

    Przy suszarko – lokówce moja rada ,a z doświadczenia wiem, że jeżeli się jest za gruba końcówka ,źle się trzyma przy nawijaniu włosów..Są takie ,które mają przycisk i same nakręcają .Kabel u nasady powinien być obrotowy, bo inaczej po jakimś czasie w środku się ukruszy. Troszkę ekspert z działu tej firmy się nie wysilił w radach ,a nastawił na sprzedaż danych modeli. O lokówkach już nie czytam,widzę że też jest nastawienie na polecanie konkretnych modeli.Każdy model zwykłej suszarki kupiony w sklepie z AGD ,mi nie wytrzymywał, przy niewielkiej liczbie osób.Jedyny egzemplarz najdłużej użytkowany o dziwo jest z Biedronki i kupiony w sklepie fryzjerskim.Jedyną wadą drugiego modelu jest długi kabel,który mi się plącze,jednak nadmuch ma super i działa bezawaryjnie przez długi czas.

    Odpowiedz
  2. Żanett  18 marca 2016 07:43

    Nie miałabym bladego pojęcia na co zwracać uwagę przy zakupie. Nie używam żadnego z tych urządzeń, nawet suszarki nie używam – no może raz na 2 lata.

    Odpowiedz
  3. Tara  18 marca 2016 07:51

    Jeżeli któraś z Was pragnie loków i fal, to szczerze polecam termoloki Remingtona.
    Mam je od kilku lat i nie wyobrażam sobie bez nich życia 😉

    Odpowiedz
  4. nataliaa  18 marca 2016 08:05

    Dobry artykuł ale ja niestety nie mogę używać ani tego ani tego bo moje włosy zbyt szybko się niszczą. 🙁

    Odpowiedz
  5. efffciaa  18 marca 2016 09:41

    Do tej pory było mi wszystko jedno , dopóki nie dostałam w prezencie super drogiej i wypasionej suszarki , używając ją odczułam różnicę na wlosach po uzyciu zwykłej i tej 🙂

    Odpowiedz
    • efffciaa  18 marca 2016 09:42

      Samej mi by było szkoda kasy na nią , ale skoro to był prezent – to jest inna kwestia 🙂 Po uzyciu profesjonalnej suszarki włosy o wiele ładniej wyglądają i są zdecydowanie bardziej podniesione i puszyste .

      Odpowiedz
  6. martucha180  18 marca 2016 11:44

    Wybór już dawno dokonany 🙂

    Odpowiedz
  7. bbo  18 marca 2016 12:29

    Używam lokówko-suszarki co rano. Obecny model służy mi ok. 3 lat już. Ale co to za marka – nie mam pojęcia. nie pamiętam 🙂

    Odpowiedz
  8. IwonaLFC  18 marca 2016 21:16

    Kiedyś notorycznie stosowałam prostownicę i suszarkę, ale byłam wówczas nastolatką przez co nie przywiązywałam większego znaczenia do cech i jakości tych urządzeń. Na szczęście obecnie się z nimi pożegnałam co jest tylko lepsze dla moich włosów 🙂

    Odpowiedz
  9. Aneta  18 marca 2016 22:24

    Również swego czasu nie wyobrażałam sobie wyjścia z domu bez użycia prostownicy, za to prawie w ogóle nie używałam suszarki – teraz jest totalnie na odwrót 😉 Czasem zaszaleję z lokówką, ale poważnie zastanawiam się też nad kupnem lokówko-suszarki – myślę, że przy moich półdługich włosach i braku umiejętności posługiwania się szczotką i suszarką równocześnie fajnie by się sprawdziło takie rozwiązanie 🙂

    Odpowiedz
  10. Wusia  20 marca 2016 19:51

    Dobry artykuł i uważam, że bardzo pomocny przy zakupie. Nie mam na myśli produktów danej firmy ale parametry na które należy zwrócić uwagę przy zakupie dla konkretnych potrzeb.Używam na codzień tj 2 razy w tygodniu suszarko-lokówki i jestem z niej bardzo zadowolona. Przy zakupie kierowałam się głównie jej grubością i mocą.

    Odpowiedz
  11. Patriszia  20 marca 2016 22:18

    Włosów nie suszę ani nie prostuje, jednak od czasu do czasu mam ochotę na zakręcenie włosów. Niestety moje włosy są bardzo oporne na to. Mam je bardzo długie bo poniżej pasa, co za tym idzie są ciężkie, a loki szybko się rozprostowują.

    Odpowiedz
  12. Uśmiechnij się :)  21 marca 2016 20:39

    Nie miałam nigdy żadnego udziwnionego urządzenia do stylizacji włosów. Tania suszarka, tania prostownica, dzięki której mogę wyczarować ciekawe fryzury. Jednak wolę swoje włosy naturalne, więc nie potrzebuję bajerów. Nie zauważyłam też, by włosy szczególnie cierpiała po użyciu tańszych modeli. Dobrze spełniają swoją funkcję 🙂

    Odpowiedz
  13. mama_kazala  22 marca 2016 12:32

    prostownica u mnie rządzi, za to nie lubię suszarek…widać, co kobieta to obyczaj 😀

    Odpowiedz
  14. Anita  29 marca 2016 21:53

    Suszarkę stosuję kiedy muszę. Jeśli mam czas, to daję im wyschnąć 🙂

    Odpowiedz
  15. Carmelek  31 marca 2016 20:33

    Używanie suszarki, lokówki czy prostownicy, bardzo niszczy włosy, jeśli jest taka możliwość to najlepiej unikać używania tego typu rzeczy. Najlepiej dać włosom schnąć samym, a do stylizacji używać delikatnych kosmetyków. Jeśli już istnieje potrzeba użycia suszarki, prostownicy lub lokówki, radziłabym zwrócić szczególną uwagę na temperaturę z którą będziemy pracowali, ponieważ im wyższą temperaturę osiąga nasz sprzęt tym bardziej niszczymy nasze kosmyki. Jeśli pracujemy z suszarką, najlepszą opcją jest suszenie zimnym powiewem, zaś przy prostownicy i lokówce, ustawienie możliwie jak najniższej temperatury. 🙂

    Odpowiedz
  16. yours4e  27 listopada 2016 11:29

    Ja już od kilku lat nie używam ani suszarki ani prostownicy. Raz na ruski rok może sobie pokręcę włosy. Daję włosom naturalnie schnąć i żyć swoim życiem 😀

    Odpowiedz
  17. alola  29 października 2018 22:09

    Ja mam lokówko suszarkę z babylissa, daje fajny efekt. Ma 4 końcówki, prostuje, kręci, wygładza, włosy sa tak jakby wymodelowane przez fryzjera. Nie sądziłam, ze w domowych warunkach da się to uzyskać. Jak suszę na tej duzej szczotce to włosy są podniesione od nasady, gładkie, lśniące i nie puszą się. Na mniejszej szczotce robię loki i fale, a jest jeszcze taka szczotka prostująca. Naprawdę fajne urządzenie.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany